przez KornFanHead » 4 paź 2011, o 18:30
Moim zdaniem aura tajemniczości dzięki anonimowości to w dzisiejszych czasach towar deficytowy. Fakt jest nieodparta pokusa zobaczyć jak wygląda prowadzący jednak myślę, że zawsze kiedy odsłania się wizerunek człowieka pewien czar pryska. Dlatego tak przyciąga nas wszystko co tajemnicze, nieznane. Kiedy zobaczyłem jak wygląda Mariusz Filar miałem już inne patrzenie na tego człowieka. A to dlatego że nie widniał już w mojej głowie obraz człowieka jaki ukształtował jego głos. W głowie próbowałem dopasować głos do wizerunku jaki zobaczyłem.
Dlatego jeśli już miałbym zobaczyć naszego Dr. Wilczura to na żywo np. w studio ale na pewno nie na zdjęciu w sieci.
KornFanHead
...Siła Tkwi W Muzyce!!!!!