Napisz coś o sobie...

[Exbitz]

Witam, Reeeenia ! ... cóż, co prawda jako administrator powinienem dawać przykład wypowiedzi długich i przemyślanych, ale...

[Jankiel]

Tu była treść posta Jankiela, ale przez przypadek ją usunąłem. Gdybyś mógł wpisać ją zamiast tego tekstu, byłbym wdzięczny. I przepraszam najmocniej.

Ha ha ha. Sowa

[Exbitz]

Nie mamy nic ani do Żydów, ani do członków zespołu Acid Drinkers, więc czuj się jak u siebie

[Jankiel]

Tu była treść posta Jankiela, ale przez przypadek ją usunąłem. Gdybyś mógł wpisać ją zamiast tego tekstu, byłbym wdzięczny. I przepraszam najmocniej.

Ha ha ha. Sowa

Ok, napisałem coś, że dawno mnie nie było na forum, ale teraz postaram się nadrobić zaległości i trochę popisać. Moja ksywka Jankiel, ale nie jestem ani Żydem, ani gitarzystą zespołu Acid Drinkers. Chyba wszystko

[eRZet]

Tu była treść posta Jankiela, ale przez przypadek ją usunąłem. Gdybyś mógł wpisać ją zamiast tego tekstu, byłbym wdzięczny. I przepraszam najmocniej.

Ha ha ha. Sowa

Ha ha ha. eRZet

[Jankiel]

He, he, bardzo śmieszne.

[bundzofan]

Jestem bundz. Vel bundzofan, poza strefą nie używałem tej ksywki nigdzie xD

[eRZet]

O, cześć bundzofan
Ja też pamiętam kolegę jeszcze z zamierzchłych czasów;) Mam nadzieję, że zostaniesz tu z nami.

A w kwestii ksywek, to może wszyscy się ujawnimy, skąd się wzięły?

[Exbitz]

Jesteś pomysłodawcą, więc zaczynaj

[eRZet]

Eh, miałem nadzieję uniknąć tego, no ale dobra.

A więc mój nik również ma strefowe pochodzenie. Kiedy wysyłałem pierwszego smyka (tj. bisemesa) to zostało mi mało miejsca na podpis więc wrzuciłem dwie pierwsze litery, jakie mi przyszły do głowy (tzn one z czymś mi się kojarzą... jakby z nazwiska wzięte czy coś). Wilczur przeczytał to jako "erzet", a nie "er zet" i tak już zostało. To był nik typowo "radiowy", potem używałem go na forach, a teraz w zasadzie wszędzie w internecie.

Uff, no to dalej, spowiadać się